Wiele warzyw, również seler, zostało sprowadzonych z Włoch do Polski przez królową Bonę. Stąd wzięła się nazwa włoszczyzna.
W czasach szybkich superfoods zapominamy o dobrodziejstwach natury, które są z nami od wieków. Jednym z nich jest warzywo z rodziny Apiaceae. Parafrazując znany wierszyk dla dzieci, należałoby powiedzieć: To nie feler. To seler…
Znany jest na całym świecie i chętnie wykorzystywany nie tylko w przemyśle spożywczym, ale i kosmetycznym. Przyjrzymy się jego właściwościom prozdrowotnym i odżywczym. Niepozorny seler, który od lat gości w polskiej kuchni, ma dużo do zaoferowania.
Seler zwyczajny Apium graveolens L.
jest pospolitym warzywem. W stanie dzikim rośnie prawie na całym świecie. Jego gatunki uprawne znane sa już od ponad 2 tysięcy lat. Historycy twierdzą, że seler był spożywany już przez starożytnych Egipcjan. W starożytnej Grecji warzywo było uznawane za symbol zwycięstwa, dekorowano nim tryumfatorów zawodów. Wierzono, że seler dodaje sportowcom męskości i poprawia libido. Mówimy tu o dwóch odmianach botanicznych: seler naciowy Apium graveolens L. var. dulce i seler korzeniowy Apium graveolens L. var. rapaceum. Obie odmiany są dostępne przez cały rok, ich cena jest niewysoka. Seler korzeniowy jest podstawę naszej kuchennej włoszczyzny. Jadalna jest zarówno część korzeniowa, jak i nać. Seler naciowy znany jest jako warzywo przyprawowe i smakowe, jego ogonki liściowe, spożywane na surowo, stanowią podstawę wielu potraw w polskiej i nie tylko polskiej kuchni.
Popularne stało się spożywanie świeżych soków z dodatkiem selera naciowego. Sok ten łagodzi obrzęki i objawy artretyczne (dny moczanowej).
Obie odmiany selera charakteryzują się właściwościami prozdrowotnymi. Seler korzeniowy zawiera bogaty szereg witamin z grupy B, witaminę PP i kwas foliowy. Obfituje w witaminę C, której zawartość jest 2-krotnie wyższa niż w cytrusach. Warto zwrócić uwagę na jego dobroczynny wpływ na układ pokarmowy. Zawartość związków lotnych usprawnia trawienie, flawonoidy (apigenina, luteolina) i furanokumaryny działają rozkurczowo, przeciwzapalnie i moczopędnie, hamując resorbsję zwrotną w nerkach. Te dwa związki to nic innego, jak rodzaj roślinnych polifenoli, czyli silnych przeciwutleniaczy. Ich główną rolą jest zmiatanie wolnych rodników tlenowych w organizmie, czego skutkiem jest wolniejsze starzenie się i duża odporność na choroby – od drobnych, sezonowych infekcji, po groźne choroby cywilizacyjne, szczególnie te z neurodegeneracją (np. choroba Alzheimera lub Parkinsona).
Apigenina
odpowiada za ochronę połączeń nerwowych i wzmocnienie neuronów. Intensywne badania nad tą substancją dowiodły, że komórki macierzyste człowieka, pod wpływem działania apigeniny, po 25 dniach stały się neuronami, a połączenia nerwowe stały się silniejsze. Apigenina aktywuje receptory estrogenowe typu beta, co oznacza, że wywiera bardzo silny wpływ anaboliczny na organizm, w szczególności na rozwój mięśni i ochronę gruczołu krokowego u mężczyzn. Udokumentowano to w licznych badaniach farmakologicznych in vitro i ex vivo oraz w badaniach klinicznych kilku niezależnych ośrodków. Bezpieczną alternatywą dla syntetycznych produktów farmaceutycznych wydają się w tej sytuacji naturalne substancje anaboliczne w warzywach.
Apigenina – związek występujący w selerze, ma działanie anaboliczne. Nazywana przez sportowców „naturalnych anabolikiem”. Jej właściwości można też wykorzystać u osób starszych, w prewencji neurodegeneracji.
Najnowsze badanie pokazują też jednak „ciemną” stronę flawonoidów. Są one inhibitorami topoizomeraz, co powoduje uszkodzenie DNA w genie MLL. Takie mutacje predysponują do białaczki. Wysoki poziom flawonoidów w diecie kobiet ciężarnych może powodować występowanie ostrych białaczek szpikowych (AML) u noworodków. Oprócz flawonoidów, w selerze korzeniowym występują także furanokumaryny. Ich przedstawicielem jest psoralen. Powszechnie jest wykorzystywany jako fotouczulacz. To substancja, dzięki której skóra jest wrażliwsza na promienie ultrafioletowe. Terapia, w połączeniu z odpowiednim światłem, pozwala na uzyskanie świetnych efektów terapeutycznych w leczeniu łuszczycy i AZS (atopowe zapalenie skóry). Terapia PUVA (Psoralen Ultra-Violet A) jest wykorzystywana do leczenia przeciwnowotworowego chłoniaków.
86 argumentów…
Seler naciowy zawiera ponad 86 różnych substancji, które mają dobry wpływ na zdrowie człowieka. Prócz tego, że zawiera duże ilości flawonoidów, to jego spożywanie pozwoli nam także uniknąć niedoborów wielu składników mineralnych: wapnia, cynku, fosforu czy żelaza. Seler naciowy warto wprowadzić do diety wagi, gdyż usprawnia spalanie nadmiernej tkanki tłuszczowej w organizmie. Efektywnie nawadnia, gdyż w 95% składa się z wody, a zawiera tylko 16 kcal w przeliczeniu na 100 g warzywa. Udokumentowano jego pozytywny wpływ na gospodarkę lipidową, efektywnie obniża poziom cholesterolu i trójglicerydów, poprzez obecny w selerze 3-n- -butyloftalid (BuPh).
Badania in vivo pokazują, że regularne spożywanie selera skutecznie reguluje podwyższony poziom frakcji LDL cholesterolu i trójglicerydów.
Opisana substancja łączy się z odpowiednią cząsteczką cholesterolu w przewodzie pokarmowym i uniemożliwia jej wchłanianie do krwiobiegu, co powoduje spadek cholesterolu w organizmie. Seler naciowy jest bogatym źródłem luteoliny, jednego z flawonoidów. To silny przeciwutleniacz, który, jak pokazują nowe badania, jest także silną substancją przeciwnowotworową. Naukowa prasa donosi, że luteolina może mieć znaczny wpływ na zminimalizowanie ryzyka pojawienia się nowotworów piersi, tarczycy czy prostaty. Te nowotwory są, niestety, coraz bardziej powszechne. Naturalna prewencja i odpowiednia dieta mogą tę tendencję wyhamować.
Na psychikę
W ostatnim czasie zintensyfikowano badania nad wpływem selera naciowego na zdrowie psychiczne człowieka. Udowodniono, że wonne składniki olejku eterycznego selera mają właściwości sedacyjne na centralny układ nerwowy. Za takie działanie odpowiadają limonen oraz selinen.
Przeciw starzeniu
Seler naciowy chroni śluzówkę żołądka przed pojawieniem się wrzodów i przerostem Helicobacter pylori. Badania pokazują, że zawarte w nim flawonoidy działają protekcyjnie na rozwój bakterii, które mogą powodować zapalenie błony śluzowej żołądka, a w konsekwencji do wrzodów. Seler naciowy jest najlepszym sposobem nawodnienia organizmu. Działa przeciwstarzeniowo. Odżywia skórę i pomaga spłycić zmarszczki.
Niestety, alergen…
Nie ma rzeczy doskonałych. Seler naciowy jest także silnym alergenem. Objawy uczulenia na seler są podobne i równie silne, jak przy spożyciu orzechów. Mogą prowadzić do obrzęku błon śluzowych, nieżytu nosa i gardła, astmy, w skrajnych przypadkach do wstrząsu anafilaktycznego. Innym przeciwwskazaniem dla selera w diecie jest okres laktacji. Warzywo ma zdolność do zmiany smaku mleka, które może być nie do zaakceptowania przez dziecko.
* * *
Jak widzimy, prozdrowotne właściwości selera są wielopłaszczyznowe. Nie jest to panaceum na wszystkie dolegliwości, ale stanowi idealny dietetyczny element profilaktyki prozdrowotnej i sposób na codzienne wzmacnianie organizmu dla poprawy odporności i w prewencji chorób cywilizacyjnych.