EdukacjaFitoterapia w nowoczesnej aptece

Fitoterapia w nowoczesnej aptece

Pan sprawił, że ziemia wydała różne leki i człowiek rozumny nigdy nimi nie gardzi.
(Biblia R38.4.)

Troską ich (lekarzy) otaczał za to i ulgę im sprawiał, aptekarze zaś sporządzali pożyteczne leki.
(BibliaR38.7.)

Fascynująca historia fitoterapii

Powyższe cytaty z księgi mądrości Syracha upewniają mnie, że postąpiłem rozsądnie wybierając zawód farmaceuty. Starożytne dzieła Hipokratesa, DioskuridesaGalenusa świadczą, że fitoterapia od początku miała podstawy naukowe. Późniejsze średniowieczne prace ParacelsusaQuercetanusa, a w Polsce zielniki Marcina z UrzędowaSyreniusza były podstawą do rozwoju ziołolecznictwa w naszym kraju.
Z książek prof. Jana Muszyńskiego Ziołolecznictwo, prof. Aleksandra Ożarowskiego Leki roślinne, prof. Haliny Strzeleckiej Encyklopedia zielarstwa i ziołolecznictwa – korzystamy do dziś.

Nieprzemijające znaczenie fitoterapii

Historycznie rzecz biorąc do XIX wieku ziołolecznictwo było fundamentem medycyny i farmacji. Po wprowadzeniu do lecznictwa leków syntetycznych znaczenie medykamentów roślinnych zmalało m.in. wskutek zaniedbania edukacji lekarzy w tym zakresie. Obecnie uważa się, że pozycja leku roślinnego jest zagrożona w wyniku niekontrolowanego wprowadzenia na rynek ponad 20 000 suplementów diety. Moim zdaniem fitoterapia zwycięży w tej niepotrzebnej, a nawet szkodliwej konfrontacji leku z żywnością. Przede wszystkim dlatego, że zawsze ostatecznie zwycięża prawda, a prawdziwe są naukowo udowodnione stwierdzenia i informacje, że lek roślinny jest skuteczny, bezpieczny i charakteryzuje go kontrolowana wysoka jakość. Wiedzą o tym doskonale naukowcy, orientują się już aptekarze i lekarze, a do pacjentów zaczyna także docierać przekonujący medialny argument: to lek a nie suplement – o różnice zapytaj swojego lekarza lub farmaceutę. Sztucznie forsowany rynek suplementów diety bardzo często polega na nieuczciwej konkurencji i wprowadzaniu do obrotu w charakterze suplementów diety podróbek najpopularniejszych leków. Niezgodnie z prawem i kłamliwie przypisuje się działanie lecznicze suplementom diety, które de facto są żywnością. W efekcie dochodzi do kompromitacji rozmijających się z prawem produktów i ich producentów. Z biznesowego punktu widzenia oczywiste jest, że konkurencja polegająca na „wciskaniu” nabywcy drogiego, a bezwartościowego produktu poprzez zaangażowanie dużych środków w podaż i popyt – prędzej czy później sprowokuje do działania kolejnego amatora łatwego zysku gotowego zainwestować jeszcze większe kwoty. Rezultatem jest wzajemne wyniszczenie.
W powyższym świetle bardziej efektywna i skuteczna wydaje się konkurencja poprzez udokumentowaną wysoką jakość, informację naukową i racjonalną cenę. W przypadku rynku leków roślinnych sukces jest realny i moim zdaniem najbardziej prawdopodobny.

Uporządkowanie rynku leków roślinnych i suplementów diety jest możliwe

Polska Rada Leku Roślinnego zgodnie z podstawowym celem statutowym prowadzi działalność, na rzecz zapewnienia warunków do odpowiedniego rozwoju rynku leków roślinnych. Dzięki zaangażowaniu wielu przedstawicieli środowisk naukowych zwłaszcza z wydziałów farmaceutycznych Uniwersytetów Medycznych możliwe było sformułowanie konstruktywnego stanowiska, które okazało się przekonujące dla polityków i członków rządu. Doprowadziło to do wyeliminowania najbardziej niebezpiecznych z formalno-prawnego punktu widzenia nieprawidłowości. Najważniejsze osiągnięcia, które należy wymienić, to:
> zakończenie z dniem 31 grudnia 2009 roku okresu przejściowego dla suplementów diety podlegających kwalifikacji jako lek,
> nowelizacja ustawy Prawo Farmaceutyczne (2007) nadająca nadrzędność i pierwszeństwo dla leków względem suplementów diety, obok wcześniej obowiązujących przepisów dotyczących oddzielnej prezentacji leków i suplementów diety w aptekach,
> nowelizacja ustawy UOBŻŻ umożliwia Głównemu Inspektorowi Sanitarnemu zobowiązanie podmiotu zgłaszającego suplement diety do przedłożenia wiążącej opinii Urzędu Rejestracji, iż zgłaszany suplement nie spełnia wymagań produktu leczniczego.

Niestety z powodu złej woli niektórych firm wprowadzających suplementy diety prawo jest jeszcze łamane. Mimo wszystko ten chaos można uporządkować – wymaga to jednak współpracy zainteresowanych podmiotów. Istnieje potrzeba upowszechniania fitoterapii w środowiskach farmaceutycznych i lekarskich. Z bieżących kontaktów z Okręgowymi Izbami AptekarskimiLekarskimi wynika, że farmaceuci, a także lekarze są zainteresowani rozszerzeniem wymiany doświadczeń w zakresie stosowania w lecznictwie szerokiej gamy leków roślinnych. Dystrybutorzy zarówno hurtowi jak i sieciowi, mimo promocji własnych marek zdają sobie sprawę z konieczności utrzymywania w ofercie leków roślinnych o ugruntowanej pozycji. Apteki tradycyjnie są podstawowym i niezastąpionym ogniwem w łańcuchu relacji na linii producent – pacjent. Do aptekarza należy decydująca rola w sprawowaniu opieki fitoterapeutycznej. W ośrodkach zdrowia lekarze coraz częściej wykazują zainteresowanie wprowadzaniem do bieżącej terapii szerokiej gamy leków roślinnych. Pan doktor Tadeusz Liczko dzieli się swoimi doświadczeniami i prezentuje udokumentowane sukcesy fitoterapeutyczne w publikacjach oraz na cieszących się dużym zainteresowaniem szkoleniach.

Potencjał ukryty w edukacji

Audytorzy weryfikujący warunki GMP (Dobrej Praktyki Wytwarzania) w firmach farmaceutycznych produkujących produkty lecznicze, opisują w raporcie końcowym potencjały i pozytywy. Z wniosków wynika, że potencjał to negatyw, ale także i niewykorzystane możliwości. Warto zrobić wszystko, co możliwe, aby fitoterapeutyczny potencjał edukacyjny zamienić w pozytyw. Będziemy się starać, aby cykl szkoleń owocował głęboką wiedzą teoretyczną, gruntowną znajomością dostępnej na rynku oferty leków roślinnych, zrozumieniem zagrożeń, które mogą wynikać z nieprzemyślanego stosowania suplementów diety i przywróceniem lekom roślinnym odpowiedniej pozycji, która się im należy w nowoczesnych aptekach i w lecznictwie.

Naukowy program szkoleń i konferencji

Program naukowy 2015r. pt.: Fitoterapia w nowoczesnej aptece ma na celu upowszechnianie wiedzy i doświadczeń z dziedziny ziołolecznictwa i farmacji w zakresie terapii, prawaetyki oraz ekonomiimarketingu. Tematy wykładów zostały dobrane w taki sposób, aby praktycznie wesprzeć codzienną pracę farmaceuty, natomiast forma szkolenia – stacjonarne i internetowe umożliwia dostosowanie do preferencji uczestników.

TERAPIA
wykładowcy: prof. dr hab. Mirosława Krauze-Baranowska, prof. dr hab. n. farm. Irena Matławska, prof. dr hab. Barbara Filipek, prof. dr hab. Kazimierz Głowniak, lek. med. Tadeusz Liczko, mgr farm. Maria Piaskowska, dr Izabela Michalska, dr n. farm. Piotr Kaczmarczyk, dr n. farm. Tomasz Baj

PRAWO I ETYKA
wykładowcy: prof. dr hab. Mirosława Krauze-Baranowska, prof. dr hab. n. farm. Irena Matławska, mgr Monika Bartwicka, mgr farm. Maria Piaskowska

EKONOMIA I MARKETING
wykładowcy: dr n. farm. Piotr Kaczmarczyk, mgr Piotr Rybicki.

Szczegółowe terminy szkoleń dostępne są na stronie internetowej: www.centrumfitoterapii.pl

Autor

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Polecane

Najnowsze

Więcej