FITOTERAPIA
w biegunce podróżnych
Przez biegunkę podróżnych (diarrhoea viatorum)
należy rozumieć trzy luźne stolce na dobę lub więcej,
z co najmniej jednym objawem chorobowym,
takim jak ból brzucha, nudności, wymioty,
parcie na stolec, gorączka czy
odwodnienie.
Ryzyko zachorowania jest szczególnie
wysokie w przypadku turystów
pochodzących z krajów o wysokich
standardach higienicznych, którzy
udali się do krajów o niskim poziomie
sanitarnym. Jest to zrozumiałe:
brak swoistej indukcji odporności
immunologicznej u podróżnych
z krajów wysokorozwiniętych, którzy
nie mieli kontaktu z wywołującymi je
patogenami.
„Czystość biologiczna”
wynika z nadmiaru stosowanych związków
chemicznych przez ludzi w ich najbliższym
ekosystemie zewnętrznym.
Można odnieść wrażenie, że chcemy
zniszczyć wszystkie mikroorganizmy
nas otaczające, za pomocą różnych syntetycznych
preparatów chemicznych. Na dodatek, zjadając chemicznie
konserwowaną żywność, doprowadzamy do
zaburzeń ekosystemu wewnętrznego, co razem wpływa
niekorzystnie na funkcjonowanie naszego układu
immunologicznego.
Biegunka podróżnych – w pierwszych 2 tygodniach pobytu
w nowym miejscu, nowym ekosystemie o niższych
standardach sanitarnych – rozwinie się u 30 do 90% podróżujących.
W przypadku podróży do podobnego biologicznie
ekosystemu, podobnej kultury sanitarnej, biegunka
rozwinie się tylko u 8% podróżujących.
Ryzyko zachorowania
Ryzyko zachorowania
występuje szczególnie u dzieci poniżej 2. roku życia,
co jest oczywiste, zważywszy na niedojrzałość układu
odpornościowego i sposób kontaktowania się z otoczeniem. Małe dzieci chcą wszystkiego dotknąć,
polizać. Zagrożone są też osoby z immunosupresją, nieswoistymi
zapaleniami jelit (colitis ulcerosa, choroba Leśniowskiego-
Crohna), cierpiące z powodu nietolerancji
i alergii pokarmowych, mające dolegliwości w związku
z przewlekłą niestabilnością ekosystemu jelit (często osoby
z otyłością).
Escherichia coli
Najczęstszym patogenem w biegunce podróżnych są
enterotoksynogenne szczepy Escherichia coli (ETEC),
odpowiedzialne za 25-75% przypadków zachorowań.
Do wywołania zachorowania potrzebna jest duża liczba
tych bakterii (w porównaniu z niewielką ilością rotawirusów,
mogących również wywołać biegunkę u niemowląt
i dzieci). Po dostaniu się do komórek nabłonkowych
jelita, ETEC syntetyzują enterotoksyny, które aktywują
się po połączeniu z cyklozą adenylową i guanylową,
zwiększając wewnątrzkomórkowe stężenie CGMP,
co powoduje zwiększoną sekrecję płynów do jelita
– objawiającą się biegunką.
Do innych czynników infekcyjnych (inwazyjnych) należą
bakterie Salmonella, Shigella, Campylobacter, Aeromonas,
wirusy Norwalk, adenowirusy i rotawirusy, pierwotniaki
Entamoeba histolytica, Giardia intestinalis, Cryptosporidium
parvum, Cyclospora cayetanensis. W 15-30% przypadków
stwierdza się więcej niż 2 patogeny, a u prawie 40% nie
udaje się stwierdzić patogenu.
Jak zapobiec
biegunce w czasie podróży, gdy udajemy się do kraju
o niskiej lub odmiennej od naszej kulturze sanitarnej?
Gdy wiemy, że statystycznie więcej niż połowa podróżujących
do tego kraju zapada na biegunkę podróżnych?
Jadąc do krajów wysokiego ryzyka, musimy rygorystycznie
przestrzegać zasad aseptyki w odniesieniu
do spożywanej żywności. To podstawa, ale nawet ona
nie daje pełnej gwarancji niezachorowania, gdyż obcy
dla nas ekosystem jest często wyimpregnowany patogenną
dla nas florą, czyhającą na najmniejszy nasz
błąd. Jak pokazują obserwacje kliniczne, ludzie zdrowi, o sprawnie funkcjonującym układzie odpornościowym,
mimo że kontaktują się z patogenem biologicznym, nie
rozwiną zachorowania (zakażanie nie jest równoznaczne
z zachorowaniem). Ważna jest ilość czynnika powodującego
zakażenie, by mogło się ono rozwinąć w zachorowanie
– na przykład Escherichia coli (ETEC) 106 - 1010 CFU
(ale tylko 10-100 rotawirusów).
Od dawna wiadomo, że jednym z najważniejszych czynników,
warunkujących naszą odporność, jest odpowiedni
immunostymulacyjnie ekosystem jelit. Jest to zgodne
z koncepcją wspólnego układu odpornościowego błon
śluzowych, sformułowaną przez Bienenstocka. Dzięki
zdolności limfocytów do migracji, kontakt z antygenem
w obrębie błony śluzowej jelit zapewnia ogólnoustrojową
odporność w błonach śluzowych innych narządów
(np. drogach oddechowych czy układzie moczowo-płciowym.
Zważywszy na powierzchnię jelit, przewyższającą
znacznie powierzchnię powłok ciała i powierzchnię oddechową,
zrozumiałym jest, że układ limfatyczny jelit MALT
(mucosa-associated lymphoid tissue) jest najważniejszy
dla prezentacji antygenów środowiskowych i indukowania
ogólnoustrojowej odporności immunologicznej.
Flora jelitowa
Jeśli wytworzymy dobrą immunostymulacyjnie florę
jelitową, którą będziemy podtrzymywać odpowiednią
ilościowo i jakościowo dietą, to te nasze dobre bakterie
nie pozwolą, by bakterie chorobotwórcze, dostające się
w małych ilościach do naszego zdrowego przewodu pokarmowego,
spowodowały biegunkę. Jeśli jednak drastycznie
zmienimy dietę, często z dodatkami ksenobiotyków
– konserwantów, lub będziemy zjadać produkty
nietolerowane przez nasz układ immunologiczny, osłabimy
nasz ochronny ekosystem jelit i prawdopodobnie
zachorujemy.
Zachować dobrostan
Mimo skomplikowanych mechanizmów molekularnych,
które warunkują funkcje biologiczne naszego organizmu,
zachowanie dobrostanu fizycznego i psychicznego wydaje
się proste: musimy się zaprzyjaźnić z tymi otaczającymi
nas czynnikami naszego najbliższego ekosystemu,
które nie naruszają możliwości adaptacyjnych naszego
organizmu. Wszystkich czynników środowiska, które
nam szkodzą, musimy umiejętnie unikać. Do tego potrzeba
nam jednak niezbędnej wiedzy, by te wszystkie
czynniki rozróżnić.
Pomocne zioła
Czy zioła mogą być czynnikiem modyfikującym ekosystem
jelit? To oczywiste. Zioła pomogą nam w przystosowaniu
się do ciągle zmieniających się warunków
naszego otoczenia, co wynika z ich adaptogennego i epigenetycznego działania. Możemy
zastosować profilaktycznie surowce
roślinne, zawierające czynniki
uniemożliwiające rozwój patogenów
biegunkowych, zapewniające odpowiednią
immunostymulację układu
limfatycznego jelit GALT (gut-associated
lymphoid tissue), będącą częścią
tkanki limfatycznej związanej
z błonami śluzowymi MALT (mucosa-
-associated lymphoid tissue), co powoduje
m.in. prawidłowe reakcje immunologiczne
skóry czy błon śluzowych
układu oddechowego.
Żurawina błotna Oxycoccus palustris
Pers. = Vaccinium oxycoccus L. zawiera
m.in. NDM (non-dializable material),
substancję utrudniającą adhezję bakterii
do błon śluzowych, PAC (proantocyjanidyny)
wytwarzające powłokę
na powierzchni błon śluzowych,
uniemożliwiającą penetrację bakterii,
szczególnie E. coli. PAC powodują
zmiany kształtu bakterii i możliwości
kolonizacji śluzówek. Żurawina jest
cennym fitoterapeutykiem – nie tylko
w leczeniu i profilaktyce zakażeń
dróg moczowych. Również w stabilizacji
właściwego immunogennie
ekosystemu jelitowego.
Garbniki roślinne to cenne substancje,
ochraniające rośliny przed inwazją
drobnoustrojów. Występują m.in.
w liściach jeżyny fałdowanej Rubus
plicatus W. et N., syn. Rubus fruticosus
i borówki brusznicy Vaccinium vitis-
idaea L., w korze dębu Quercus L.,
w liściach i w owocach borówki czernicy
Vaccinium myrtillus L. (liście około
20%, a wysuszone owoce około 10%
taniny), w kłączu pięciornika Potentilla
L., w liściach bazylii Ocimum L.,
melisy Melissa, mięty Mentha L. czy
herbaty Thea. Dzięki właściwościom
naturalnych garbników roślinnych,
wynikającym z polifenolowej struktury
tych związków, wiążą się one
łatwo z grupami aminowymi białek,
doprowadzając do utraty ich aktywności
biologicznej, z czego wynika ich
działanie bakteriobójcze, grzybobójcze,
wirusostatyczne, przeciwzapalne,
inaktywujące białkowe toksyny bakteryjne, uszczelniające nabłonek jelitowy, zmniejszające
krwawienia do przewodu pokarmowego.
W związku z tymi właściwościami, garbniki roślinne są
cennymi fitoterapeutykami, m.in. w leczeniu i profilaktyce
biegunek. Odpowiednio zastosowane, mogą zastąpić
antybiotyki czy chemioterapeutyki, stosowane
w takich przypadkach.
Polecam moim podróżującym pacjentom – w celu uniknięcia
biegunki podróżnej – profilaktyczne stosowanie
preparatu z kory dębu, 2 x 1 tabletka
codziennie i dodatkowo zioła przeciwbiegunkowe,
zawierające m.in. kłącze pięciornika
i liść jeżyny fałdowanej – 3 x 1
porcja + picie 3-4 herbat (mięta,
melisa, pokrzywa) + zioła
żółciopędne 3 x 1 + Semen
psyllii (płesznik) 2 x 5–10 g
– dla dodatkowej ochrony
ekosystemu jelitowego
w czasie podróży.
Dodatkowo proponuję wzbogacić
codzienną dietę w czasie podróży
w takie produkty roślinne,
jak żurawina błotna 3-4 łyżki stołowe
dziennie (najlepiej z owsianką)
+ suszone owoce borówki czernicy
3 x 2 łyżeczki, do żucia lub do posiłków, a także żucie
ziaren dobrej jakości palonej kawy (Coffea arabica) –
dla osób dorosłych 2 x 1 płaska łyżeczka ziaren kawy.
Są one źródłem węgla kawowego, wiążącego toksyny
i produkty fermentacji.
Cennym dodatkiem może być czosnek Allium L.,
3 x 1 tabletka – dzięki swym właściwościom przeciwbakteryjnym,
przeciwgrzybiczym, a także antyagregacyjnym,
przeciwmiażdżycowym, hipotensyjnym, co nie jest bez
znaczenia w czasie długich podróży.
Zastosowanie wymienionych fitoterapeutyków, w połączeniu
z właściwą jakościowo i ilościowo
dietą, z zachowaniem zasad aseptyki
przyrządzania żywności (wyparz, ugotuj,
obierz), daje możliwość uniknięcia biegunki
podróżnych, z jej licznymi powikłaniami
klinicznymi.
Podróżne ABC
Powinniśmy pamiętać przede wszystkim
o utrzymywaniu stabilności naszego
ekosystemu jelitowego. Proponuję
codziennie na śniadanie np. owsiankę
na wodzie z żurawiną 2-3 łyżki + czarna
kawa + wymienione herbaty ziołowe.
Dodatkowo możemy zastosować bakterie probiotyczne,
ale i tak mają one mniejsze znaczenie od prawidłowej,
stabilnej diety, zgodnej z zasadami aseptyki żywności.
Mamy możliwości skutecznej profilaktyki biegunki podróżnej,
należy jednak spełnić niezbędne wymagania:
1.
Nie zmieniać drastycznie dobrego dla naszego organizmu
bazowego pożywienia, aby nie naruszać naturalnego
ekosystemu jelitowego (odpowiednia jakość,
a nie tylko ilość pożywienia).
2.
Przestrzegać zasad aseptycznego przygotowywania
spożywanej żywności. Tak
ją przyrządzać, by nie doprowadzić do
jej zakażenia: mycie w czystej wodzie
+ wyparzanie, gotowanie, obieranie,
niedotykanie brudnymi rękami czystej
żywności.
3.
Pić tylko sprawdzoną, czystą wodę,
przegotowaną lub butelkowaną,
z certyfikatem jakości.
Uwaga na lód stosowany do napojów! Jest zwykle
przygotowywany z niegotowanej, często zakażonej
wody!
4.
Nie spożywać pokarmów przygotowanych przez
osoby mo gące być źródłem transmisji patogenów
chorobotwórczych.
5.
Nie zabierać w rejony endemiczne zachorowań na biegunki
małych dzieci, gdyż są one szczególnie narażone
na rozwinięcie się biegunki i jej ciężki przebieg kliniczny.
6.
Stosować dobrze tolerowane fitoterapueutyki,
o udokumentowanym znaczeniu w profilaktyce i leczeniu
biegunek.
Życzę udanych wakacji, bez konieczności spędzenia ich
w łóżku hotelowym lub szpitalnym, z powodu ciężkiego
przebiegu biegunki.
lek. med. Tadeusz Liczko
Lek. med. Tadeusz Liczko ukończył Śląską Akademię
Medyczną (1983). Prowadzi gabinety lekarza rodzinnego
i flebologiczny w Naprawie. Jest znany jako specjalista od
trudno gojących się ran nóg i obrzęków. Zajmuje się też
kompresjoterapią, immunologią i nietolerancjami pokarmowymi,
zasadami optymalnego biologicznie żywienia
chorych, zapobieganiem schorzeniom, wykorzystaniem
potencjału biologicznego pacjentów, poszukiwaniem środowiskowych
przyczyn chorób.
|
|